Hey guys, I'm so sorry for the lack of posting, but both my husband and I are fighting the flu since we got back from the States. We are sleeping through most of the day. I will post the pictures form NYC soon, I promise. Today I managed to catch some daylight to take photos of the shoes I bought in the States, so I post them first, OK?
So here is what I've gotten myself on sales: the wine-colored croc patent sandals are from Liz Clairborne, purple flats with teal and magenta stripes from Restricted ( and so are nude patent flats). The high heeled booties are from Sigerson Morrison for Target, the color is more purplish in real life. I have to show you them on me, maybe it will be easier for you to see how they really look. The gray flats I bought at Gap, they are very well cushioned and comfy. I wear them withouth tights or socks on January 29th, it was that warm:-)
Then my most treasured find- Miu Miu sandals from Neiman Marcus, they were reduced from about 500 bucks:-)
The next pair - very simple, super comfy and sexy suede pumps from Calvin Klein.
Finally two pairs of sneakers, since my cat ate my favorite pair some time ago;-)
I also bought two pairs of Emu Bronte Hi, black and gray.They are so comfy and warm, I even run the test of wearing them without the socks in such a freezing weather we have in Poland at the moment, and they passed it without any problem.
Oh, I've just realized I forgot to take the pix of my Michael Kors bag earlier. I took them right now, but the light wasn't so good.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
boskie te buty z fioletem! ahhh, zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńa ja bym chciała te szafirowe(?) botki :)
OdpowiedzUsuńładne te skarby ;)
No wlasnie z botkami mialam najwiecej problemu, forografowalam je iles razy, i za zadnym razem kolor nie wyszedl. To jest cos jakby intensywny szafirowy z kropla fioletu. Musze je pokazac jakos niedlugo na sobie:-)
OdpowiedzUsuńja porywam szafirowe botki(cudo):) gdzie ty takie rzeczy znajdujesz kochan ?! :)
OdpowiedzUsuńOMG, te restricted i i szafirowe aaaaaaaaaaaaach!!!
OdpowiedzUsuńTe dwie pary, Restricted i botki to moje ulubione buty posrod tych zakupow:-).
OdpowiedzUsuńA mnie się podobają te pasiaste i sandały:)! Cuda!
OdpowiedzUsuńŻyczę szybkiego wykurowania się - mnie też ostatnio grypa dopadła (nie miałam z 10 lat!)i przespałam początek roku;)...
Jagoda
Wielkie dzieki:-). Na razie ledwo zyje.
OdpowiedzUsuńBOSKIe
OdpowiedzUsuńmiu miu, szafirowe botki i nude baleriny moi faworyci...
teraz wyczekuje na stylizacje z sastosowaniem skarbow...
foam
I am loving the miu miu shoes!
OdpowiedzUsuńwszyskie fajne ale najbardziej podobaja mi sie te kobaltowe cuda i oczywiście od Miu Miu. no a teraz pokazuj je na sobie :)
OdpowiedzUsuńwszystkie świetne ale najbardziej podobają mi się kobaltowe cudne botki no i oczywiście od Miu Miu. a teraz pokazuj je na sobie :-)
OdpowiedzUsuńHappy New Year, Dakota =]
OdpowiedzUsuńI hope you get well soon, and thank you so much for taking the time and effort to comment my blog, darling. xxxx
MNie sie wszystkie podobają. Czekam na konkretne zestawy. Wtedy dopiero zobaczymy w pełni ich urok :)).
OdpowiedzUsuńMam pytanie praktyczne o te Miu miu, czy one są na szczupłą stopę (polskie E) czy normalną (taki odpowiednik naszej ryłkowskiej rozmiarówki)?
Szczerze mowiac nie wiem. Mam szczupla stope, ale nigdy nie kupowalam w Polsce butow wezszych niz typowe.
OdpowiedzUsuńYou got some amazing stuff! Get well soon!
OdpowiedzUsuńo jaaa! te mocno chabrowe! botki są boskie. od razu przykuły moją uwagę....ach uwielbiam buty!:P
OdpowiedzUsuńMiu miu wymiataja!
OdpowiedzUsuńpodgladam cie od dawna, ale jak na razie nie komentowalam, dzisiaj sie zachwycam, wiec pisze
Czekam na pelne zestawy z lupami
Joanna
Dziekuje za komplementy:-). Joanno, zrobie co moge:-). Ale przydalaby sie juz wiosna, ech, bo przy takiej ilosci dziennego swiatla nie ma kiedy zdjec robic.
OdpowiedzUsuńSelinas, te chabrowe to chyba beda moje ulubione buty, nie moge sie doczekac na lepsza pogode, zeby je zalozyc:-)
lucky girl! hope you are feeling better.
OdpowiedzUsuńBeautiful Kollection!!
OdpowiedzUsuńech, i kto powie,że NY nie jest magiczny?
OdpowiedzUsuńPodobają mi się te śliwkowo-węgierkowe ;-) Sliczne są. I Miu Miu ale to żadna nowość. Są bardzo zgrabne.
OdpowiedzUsuńśliczna kolekcja moja też taką ma ale większą...
OdpowiedzUsuńAlez to ulamek mojej kolekcji butow, to tylko amerykanskie zakupy:)
OdpowiedzUsuń